Miejscowość Końskie wzbogaci się o miododajne drzewa
Końskie dba o przyrodę i populację owadów zapylających, czego dowodem może być 216 sadzonek, jakie miasto planuje zasadzić na swoich ulicach. Drzewa nie tylko pomogą w ratowaniu pszczół i innych owadów zapylających. Będą też dla mieszkańców piękną dekoracją naturalną i miejscem do schronienia się przed słońcem.
Pomysł narodził się z inicjatywy marszałka województwa świętokrzyskiego Andrzeja Bętkowskiego. Natomiast burmistrz Końskich Krzysztof Obratański oznajmił, że w skład sadzonek wchodzą klony pospolite i lipy drobnolistne, które będą posadzone przy chodnikach i ulicach, a także na placach zabaw. Ściślej mówiąc, wszędzie tam, gdzie brakuje drzew, które cień mógłby chronić mieszkańców przed intensywnym słońcem.
Część sadzonek zostanie umieszczona na terenach zarządzanych przez spółdzielnię mieszkaniową. A inne pojawią się na ulicy Hubala i będą biec aż do ogródków działkowych. Ponadto, sadzonki mają też ozdabiać ulice Adama Mickiewicza i Żeromskiego. Zakup drzew miododajnych jest możliwy dzięki złożonemu przez gminę wnioskowi o dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W zeszłym roku województwo świętokrzyskie rozmieściło na swoim terenie ponad 20 tys. sadzonek w 80 gminach. Drzewka można już znaleźć m.in. w takich miejscowościach jak Pacanów, Działoszyce, Staszów, Chęciny, Sędziszów. W tym roku akcja nadal jest kontynuowana, obejmując kolejne gminy świętokrzyskie.