31-letni kierowca odpowiedzialny za tragiczny wypadek trafia do aresztu
31-letni mężczyzna, który spowodował tragiczny incydent drogowy ze skutkiem śmiertelnym w miejscowości Stara Słupia, usłyszał formalne zarzuty. Sąd w Ostrowcu zdecydował w czwartek, że sprawca zostanie tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. W wyniku tego groźnego zdarzenia życie stracił 81-letni mężczyzna, natomiast jego 78-letnia żona została przewieziona do szpitala w stanie krytycznym.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek, 30 października, gdzie doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. 31-letni mężczyzna prowadzący Volkswagena z niewyjaśnionych jeszcze powodów zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z Seatem, którym podróżowało starsze małżeństwo.
Niestety, pomimo natychmiastowej interwencji służb ratunkowych, nie udało się uratować życia 81-latka. Jego żona, po uwolnieniu z rozbitego pojazdu, została natychmiast przetransportowana śmigłowcem ratunkowym do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
Zarzuty postawione przez prokuraturę dotyczą dwóch czynów, które 31-latek miał na swoim koncie. Mężczyzna prowadził samochód mimo posiadania aktywnego zakazu prowadzenia pojazdów, a także spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
Mieszkańcy Starej Słupi od dłuższego czasu sygnalizowali możliwość tragedii na oznakowanej drodze, domagając się montażu progów zwalniających. Władze Nowej Słupi utrzymują, że notatki z prośbami o instalację progów napływają regularnie z różnych części gminy, jednak jak na razie bez rezultatów.